Po uszyciu sukienki został mi kawałek materiału bardzo dziwny w kształcie  i nie wiedziałam co mam z nim zrobić:( Ale po odleżeniu prawie roku w pudle naszło mnie – uszyje sobie szal 🙂 Po zmierzeniu odzyskałam kawałek 150 x 42 cm (szara dzianina)  do tego skroiłam tej samej wielkości kawałek z zielonej cieniuteńkiej tkaniny (nie wiem co to jest). Zeszyłam je razem i mam nowy  szal 🙂 Ten zielony kolor ożywia szarą dzianinę.