Zacznę od internetu. Od czasu,  kiedy ja zaczęłam korzystać z internetu dużo się zmieniło, a może to ja? Teraz kiedy potrzebuję pomysłu wpisuję słowo do przeglądarki i czekam na wyniki. Kiedy zdjęcia obrazki mi się spodobają otwieram stronę na której się znajdują. Najczęściej są to blogi. Blogi, na których znajduję niezliczoną ilość inspiracji, pomysłów. Ja praktycznie od zawsze “tworzyłam”, ozdoby, zabawki na choinkę, ubranka dla lalek, biżuterię i różne różności. Przeglądając Wasze blogi zachciało mi się własnego – i teraz mam, muszę tylko popracować i zapracować na zaufanie czytelników

Ale chciałam o czymś innym – Blogowe Candy.

Przeglądając blogi, które lubię, znalazłam na nich banery do innych blogów i ich Candy. Muszę stwierdzić, że to bardzo wciąga. Przechodząc  z jednego na drugi poznaję kolejne blogi, osoby, które tworzą wspaniałe rzeczy. Na razie zapisałam się na jedno Candy, ale mam nadzieję że nikt nie odbierze tego negatywnie, że zapiszę się na kolejne. Jest to bardzo fajny sposób,  pomysł na poznanie nowych osób, rękodzielników a przy okazji może ktoś również odwiedzi “uMotylka” i zostanie na dłużej.

Pozdrowienia dla wszystkich blogerów, rękodzielników, czytelników  …

Motylek